Każdy z nas przynajmniej raz w życiu podjął błędną decyzję inwestycyjną za namową doradcy finansowego. Pomimo tego, wielu z nas decyduje się na korzystanie z usług doradcy finansowego z reguły argumentując, że nie znamy się na finansach, albo nie mamy czasu na śledzenie rynków. Czy słusznie? O tuż ostatnie badania pokazują, że nasze decyzje inwestycyjne są bardziej trafione niż decyzje doradców finansowych.
Zespół Andreasa Hackethala z Frankfurtu nad Menem w Niemczech przeanalizował 32 751 kont internetowych przypadkowo wybranych klientów indywidualnych na przełomie 66 miesięcy. Badacze dokonali porównania stóp zwrotu inwestycji osób, które same podejmowały decyzje inwestycyjne versus stopy zwrotu z inwestycji dokonanych za namową doradców finansowych.
Do jakich wniosków doszli badacze?
Badacze pokazują, że portfel inwestycyjny zarządzany przez doradców finansowych charakteryzuje się niższą rentownością (czytaj: niższymi zyskami), wyższym ryzykiem portfela inwestycyjnego, wyższym prawdopodobieństwem straty oraz wyższą częstotliwością zleceń, które generują wyższe koszty dla nas. Natomiast portfel inwestycyjny osób, które podejmowały decyzje inwestycyjne samodzielnie miały lepsze wyniki finansowe. Wyniki badań kontrolują o wszystkie efekty, które mogą zaburzyć wspomniane różnice, takie jak: doświadczenie osoby w inwestowaniu (np. osoby, które mają wiedzę i doświadczenie mogą chcieć same inwestować, aniżeli szukać pomocy u doradcy finansowego). Oznacza to, że nie może być mowy o przypadkowości wyników badań.
Dlaczego tak się dzieje?
Wyniki badań pokazują, że produkty oferowane klientom bardzo często nie pasują do ich profilu. Doradcy mają tendencję do oferowania produktów, które zwiększają im premię. Pojawia się zatem swoisty konflikt interesów pomiędzy doradcą finansowym a klientem. Klient chce, aby pieniądze były zarządzane najbardziej efektywnie, ale przy uwzględnieniu jego własnych potrzeb, a nie interesów doradców finansowych. Wyniki badania wskazują również na to, że większa wiedza finansowa idzie w parze z bardziej trafionymi decyzjami inwestycyjnymi.
Jakie są konkluzje – uczmy się, słuchajmy, a decyzje podejmujmy sami!